- autor: selovv, 2013-06-04 00:02
-
W niedzielę, 2. czerwca gościliśmy na stadionie w Gilowicach drużynę TS Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Jak zawsze, mecz z najlepszą drużyną w lidze nie był dla nas łatwy, choć po ostatnim zwycięstwie z tym zespołem i tym razem mieliśmy nadzieję na dobry wynik. Jednak już pierwsza połowa meczu pokazała, że pokonać Podbeskidzie to naprawdę trudna sztuka.
Bielscy zawodnicy szybko opanowali boisko i zanim jeszcze gra się na dobre rozpoczęła straciliśmy 2 bramki. Doskonała, ofensywna gra drużyny z Bielska-Białej już po kilku minutach zaowocowała wynikiem 3:0. Później jednak Podbeskidzie straciło dynamikę gry i to była szansa dla naszej drużyny. Jeszcze przed upływem czasu połowy meczu celny strzał oddał Grzegorz Socha i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 3:1.
W drugiej części spotkania to my prowadziliśmy grę i chyba bez zbędnej przesady można powiedzieć, że byliśmy lepsi. Stworzyliśmy kilka świetnych sytuacji bramkowych, a Podbeskidzie tylko od czasu do czasu wyprowadzało kontry. Nie zdołaliśmy jednak skutecznie pokonać doskonałej obrony przeciwnika i mecz zakończył się wynikiem z połowy - 3:1.
Znów mogliśmy liczyć na naszych oddanych kibiców. Na stadionie w Gilowicach był wspaniały doping, okazały transparent, bębny, aplauz, przyśpiewki i okrzyki zagrzewające do walki, czyli wszystko, o czym może marzyć drużyna. Dla takich kibiców warto wychodzić na boisko.
Wszystkim serdecznie dziękujemy za kibicowanie! Mamy nadzieję, że będziecie z nami podczas kolejnych meczowych spotkań!